O Kryszno!!!
O Gowindo, który skradłeś serca pasterek, tak iż nie lubią
zamykać oczu. Bo stale pragną Cię widzieć
Zechciej się objawić pod moimi powiekami
Które zamykam dla świata by tylko Ciebie oglądać
O Madhawo, co słodszyś od plastra miodu
Czy wszelkich wykwintnych słodyczy z mleka
Pomóż mi zapomnieć o wszystkim co słodkie
By rozkoszować się Tobą, źródłem słodyczy
O Hriśikeszo, który mimo wszelkiego bogactwa
Zawsze Swe zmysły trzymasz na wodzy
Zniszcz moje pożądanie bym nie pożądał kobiety
A równie zachłannie pragnął bliskości z Tobą
O Damodaro, o słodkich dziecięcych oczach
Który się dajesz związywać Swej matce
Przywiąż i mnie tak mocno do Siebie
Bym już nigdy daleko od Ciebie nie odszedł
O Giriradźo, który obficie karmisz Swych bhaktów
Dostarczasz im nawet więcej niż trzeba
Zechciej obdarzyć i mnie obfitością Swej łaski
Bym tylko na Tobie w swym życiu polegał
O Madhusudano, Keśawo, zabójco demonów
Który zdejmujesz ze świata jego brzemiona
Wyzwól i mnie spod mocy mojego umysłu
Który jak demon zawładnął mym życiem
O Mukundo, który Swym jednym dotknięciem
Potrafisz najbardziej upadłe dusze wyzwolić
Nie pragnę takiego wyzwolenia w istocie
Jeśli bym przy tym miał stracić Twą bliskość
Gopikanta Das Brahmacari
(54)