Wryndawana, 25.10.2017 (Vrindavan Today): Z inicjatywy Raseshwari dasi i Padmanabha Goswamiego Prapbhupada odbyło się spotkanie Braja Tirtha Vikasa Parishada oraz Shailja Kanta Mishra z przywódcami społeczności, która składa się z wielbicieli pochodzących spoza Indii. Shailja Kant Mishra zajmuje teraz nowe stanowisko i dysponuje dużą władzą, dlatego może działać niezależnie. Odpowiednikiem jego funkcji jest stanowisko głównego sekretarza w Lucknow.
Wielbiciele spoza Indii pozytywnie ocenili możliwość wyrażenia Shailja Kantowi Mishrze obaw dotyczących przyszłości Wryndawany. Z drugiej strony, Shailja Kant Mishra chętnie skorzystał z okazji, aby przedstawić swoją osobę i zaprezentować plany, które zamierza zrealizować.
Padmanabha Goswami przedstawił wielbicieli przybyłych na spotkanie. Był wśród nich Paramadvaiti Swami, który pochodzi z Niemiec i jest aćarią Misji Wryndy, organizacji propagującej wisznuizm. Organizacja ta ma wiele przedstawicielstw, szczególnie w Ameryce Południowej. Paramadvaiti Maharadźa działa aktywnie na rzecz środowiska naturalnego. Rozwija tę działalność zwłaszcza we Wryndawanie, gdzie rozpoczął program Braj Vrindavan Act Now, który ma służyć temu świętemu miejscu – Dham.
Obecny był także Indradyumna Swami z USA, nauczający głównie w Polsce i innych krajach Europy Wschodniej… a nawet w Mongolii.
Na spotkanie przybył Panchagauda das, prezydent świątyni Międzynarodowego Towarzystwa Świadomości Kryszny, który również pochodzi z USA. Obecny był ponadto Rupa Raghunath das, założyciel programu Food for Life Vrindavan i szkół Sandipani Muni, z pochodzenia Włoch, który początkowo działał we Wryndawanie jako ekolog.
Kolejnym uczestnikiem spotkania był Deena Bandhu dasji, były prezydent świątyni, który mieszka we Wryndawanie od ponad 30 lat i jest liderem pielgrzymki Braj Mandal Parikrama, organizowanej przez Międzynarodowe Towarzystwa Świadomości Kryszny. Deena Bandhu dasji bywa określany jako „Tirtha Guru” z ramienia wspomnianej organizacji we Wryndawanie.
Na spotkanie przybył także przedstawiciel ośrodka Międzynarodowego Towarzystwa Świadomości Kryszny w Bangalore – Suvyakta Narasingha das, prezydent lokalnego kompleksu Akshay Patra i Vrindavan Chandrodaya Mandir.
Uczestnicy dyskusji mówili przeważnie – jak można się było spodziewać – o konkretnych problemach. Hamsarupa das zwrócił uwagę na coraz niższy poziom wody we Wryndawanie. Omówił zagrożenia, które wynikają z tej sytuacji dla przyszłości miasta. Stwierdził, że problem niedoborów wody jest poważny i może spowodować, iż Wryndawana nie będzie nadawać się do zamieszkania. Hamsarupa das poruszył również kwestię nielegalnych działań ze strony lokalnych przedsiębiorców budowlanych, którzy podczas robót zanieczyszczają wodę gruntową „szarą wodą”.
Rupa Raghunath Prabhu mówił – z nadzieją na realizację tej koncepcji – o utworzenia stałego ciała doradczego przez wielbicieli, którzy nie urodzili się w Indiach. Wspomniał także o spontanicznych inicjatywach, jakie podejmuje ze swoimi głównymi ofiarodawcami.
Indradyumna Swami podkreślił, że jego organizacja propaguje dharmę wisznuicką na całym świecie i ma kontakty z wieloma specjalistami, którzy mogą okazać się pomocni. Wystarczy zatem odpowiednia prośba, a pomoc ta będzie zaoferowana.
Paramadvaiti Maharadźa wyraził troskę z powodu braku zaangażowania sporej liczby lokalnych firm, aśramów i świątyń. Maharadźa stwierdził: „Wszyscy bogacimy się dzięki Wryndawanie, zarabiając miliony dolarów poprzez nauczanie o Bradźradź Nandan Śri Krysznie. Powinniśmy zatem oddawać więcej pieniędzy na rzecz całej społeczności. Trzeba zachęcić tych, którzy zyskują dzięki Dham, do działań na rzecz wspólnego dobra. Muszą istnieć sposoby organizowania takich osób, aby ci ludzie wykorzystywali swoje możliwości do propagowania wolontariatu w ramach projektów edukacyjnych i innych działań potrzebnych dla właściwego rozwoju Wryndawany”.
Paramadvaiti Maharadźa mówił również o zanieczyszczeniu sfery wizualnej bilbordami.
Pancha Gauda Prabhu wypowiedział się na temat prawa i porządku. Mówił o potrzebie nieco bardziej rygorystycznego egzekwowania przepisów prawnych. W odpowiedzi Shailja Kant Mishra oświadczył, że jego zdaniem standardy ochrony prawa i porządku obniżyły się od czasów, gdy został policjantem. Niemniej – jak wyjaśnił dalej – egzekwowanie prawa przez władzę jest rozwiązaniem ostatecznym. Innymi słowy, w jego opinii społeczeństwo powinno samo przestrzegać reguł prawnych dzięki wzorcom i naukom moralnym.
Poza tym Shailja Kant Mishra stwierdził: „Stojące przed nami zadania wzbudzają też zniechęcenie. Każdy zaśmieca Wryndawanę. Ale czy można byłoby dać za to mandat każdemu?”.
„Co więcej, w mieście zamieszkanym przez 70 tysięcy ludzi (oficjalnie 57 tysięcy) na rzecz tego miasta pracuje tylko 120 osób sprzątających. To wyraźnie za mało. Dopóki jednak ludzie sami nie zmienią nawyków, problem czystości nie zostanie rozwiązany. Konieczna jest edukacja, dlatego trzeba apelować, aby każdy w jak największym stopniu edukował innych”.
Osobista więź Shailja Kanta Mishra z regionem Braj
Shailja Kant Mishra wspomniał o osobistym doświadczeniu. W latach 90-tych XX wieku spędził ponad dwa lata w Mathurze jako nadinspektor policji. Przyjeżdżał wtedy codziennie do Wryndawany, aby spotkać się ze swoim guru Devraha Babą po drugiej stronie Jamuny w Pani Ghat. Te wizyty dawały mu poczucie silnej więzi z obszarem Braj.
Ale to faktycznie Devraha Baba przekazał Shailja Kantowi Mishrze instrukcję, żeby służył Braj i krowom. Dzięki temu nawet jako oficer policji – po przeniesieniu do Lucknow – podjął działania zmierzające do wycofania z użytku polietylenu, który szkodził krowom na ulicach.
Wykonano zdjęcia, które okazały się skutecznym materiałem informacyjnym. Pokazano na nich kilka krów z układem trawiennym całkowicie zablokowanym plastikiem. Wizerunki tych nieczystych treści pokarmowych szokowały wszystkich zwiedzających wystawę, którą ostatecznie zorganizowano. Shailja Kant Mishra zamierza urządzić identyczną wystawę we Wryndawanie, aby uczulić ludzi mieszkających tutaj na problem stosowania polietylenu. Sam nazywa żartobliwie polietylen inkarnacją Hiranjakasipu, gdyż bardzo trudno pozbyć się tej substancji – ziemia, woda, ogień nie potrafią zneutralizować jej fatalnego wpływu na środowisko.
Shailja Kant Mishra poruszył również temat oczyszczalni ścieków. Oświadczył, że nikt w Indiach nie działa prawidłowo na tym polu. Wspomniał ponadto o znaczeniu pokory i współczucia; o Guru Kripie – jako o istotnych składnikach swojej duchowości.
Jagadananda das mówił o roli gazety Vrindavan Today, która pomaga tworzyć społeczne forum do dyskusji i przekazywania informacji o powyższych zagadnieniach. Jagadananda das zaapelował, aby wszyscy przedstawiali własne propozycje autorom Vrindavan Today, co byłoby praktycznym sposobem dzielenia się poglądami i inicjatywami. Jagadananda das stwierdził: „Wryndawana przewyższa każdą osobę czy też instytucję i jest obiektem czci dla nas wszystkich bez względu na grupę lub podgrupę religijną. Potrzebujemy zatem forum wykraczającego poza podziały”.
źródło: Vrindavan Today
tłumaczenie: DR
korekta: Kryszna Kirtan
(76)